Składniki na ok.9 szt.
500g mąki pszennej.
20g drożdzy w kostce
3/4 szkl mleka letniego
1/4szkl letniej wody
2 łyżki stopionego,ostudzonego masła
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru
Do miski wsypujemy mąkę wymieszaną z solą. Drożdże rozkruszyć zasypać cukrem poczekać chwilę,aż się rozpuszczą,po rozpuszczeniu zalać je letnim mlekiem i wymieszać. Masło rozpuścić,ostudzić. Do mąki wlać drożdże z mlekiem,letnią wodę,masło i wymieszać ze sobą wszystko. Zagnieść elastyczne ciasto,przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości. Pamiętajcie,aby nie dodawać większej ilości mąki,ponieważ czym jej więcej dosypiecie tym twardsze będą wasze bułki.
Kiedy ciasto nam urośnie dzielimy na równe części mi wyszło 9 szt,tak na oko dzieliłam jak ktoś chce to może porcje ważyć ja uważałam to za zbędne;). Formujemy bułeczki zwijając je do środka tak jakbyśmy chcieli zrobić sakiewkę,to pomoże zachować kształt bułeczek. Na każdej bułeczce robimy na środku rowek tępą strona noża i układamy je na blasze odstawiamy,aby lekko podrosły. Piekarnik nagrzać do 200 stopni i piec około 25-30 min na złoty kolor. Przed pieczeniem smarujemy bułki mlekiem.Po wyjęciu z piekarnika studzimy na kratce ja studzę na kratce z piekarnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz